Lato
No dobrze...mam nadzieję, że się uda coś tu napisać...
Od ostatniego wpisu trochę czasu ubyło, ale jak się teraz udało - to od dziś częściej ta strona będzie aktualizowana. Lato to dla Chloe i Leny przede wszystkim możliwość pływania w licznych, okolicznych jeziorach, długie spacery i ...przylepiające się (głównie do Chloe) rzepy, liście, trawy i inne bogactwa przyrody.
Od dziś Chloe ma wakacje, połączone z nauką i zostaje w Wielkopolsce, a Lena od jutra będzie leniuchować nad morzem. Pierwszy raz są osobno i patrząc na tę starszą - ona trochę to rozstanie przeżywa (ku zdziwieniu nas wszystkich, bo myśleliśmy, że będzie zadowolona, że nikt na nią nie skacze, nie zaczepia, nie zaprasza do zabaw, gdy się chce spać ..itp.)

